Jeszcze o wiośnie 2009
No tak, podświadomie czułem, że tak to się skończy. Scena fansuberska znowu mnie rozczarowała. Dlaczego zawsze kiepskimi, ale popularnymi seriami zajmuje się 20 grup, a mało popularnymi, ale ciekawymi zero? Ale zacznę może od początku.
Przymierzałem się do blogowania na temat nowej serii Shinkyoku Soukai Polyphonica Crimson S. Byłem już co do tego pomysłu przekonany i przygotowywałem się do zrobienia porządnej notki odnośnie odcinka pierwszego. Byłem całkowicie świadomy tego, że seria ta nie jest popularna, ale to jeszcze bardziej mnie przekonywało do tego pomysłu (od początku chciałem zajmować się takimi właśnie nieco „niszowymi” tematami, a nie żadnym mainstream’em). O wychodzące na bieżąco odcinki nie martwiłem się bo Polyphonicą zajęła się sporej wielkości grupa, która wypuściła odcinek pierwszy krótko po jego premierze co dobrze wróżyło na przyszłość. Jednakże, przeliczyłem się. Fansuberzy to tak nieprzewidywalne istoty, że nie można być niczego pewnym. Na skutek „drobnych” zawirowań grupa ta najprawdopodobniej porzuci tłumaczenie Polyphonici i pojawianie się następnych odcinków tej miłej serii stanęło pod znakiem zapytania.
Co ja mam teraz zrobić? Czekać na miernej jakości odcinki, które jakaś malutka grupa wypuści za kilka lub kilkanaście miesięcy (jak miało to miejsce z pierwszą serią Polyphonici)? Lepiej już chyba zabrać się za jakąś inną serię i mieć na bieżąco materiał do robienia wpisów. Nie mam jednak pojęcia o jakiej serii warto pisać… K-ON! jest genialny, ale trochę zbyt popularny by zaspokoić moją potrzebą pisania na tematy „niszowe”.
Jakieś pomysły?
(Poniżej obrazek) Continue reading →
Wiosna 2009 – pierwsze wrażenia (część 2)
Pora na kolejną część przeglądu wiosennych nowości. Tym razem pierwszeństwo ma…
Shinkyoku Soukai Polyphonica Crimson S
Najnowsze komentarze